Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry – w pierwszej kwarcie obie drużyny wymieniały się prowadzeniem. Po celnych rzutach Bartosza i Kierlewicza wynik długo oscylował w okolicach remisu. Dopiero w końcówce pierwszej odsłony goście odskoczyli – rzut za trzy W. Nowaka na dwie sekundy przed końcem dał im prowadzenie 18:16.
Druga kwarta okazała się kluczowa. Zespół gości zagrał agresywnie w obronie, wymuszając straty i zdobywając łatwe punkty z szybkiego ataku. Skuteczni byli Bartosz, Buckingham i Górka, a po serii 12:0 przewaga wzrosła do dwucyfrowej. Do przerwy goście kontrolowali wynik – prowadzili już 44:23.
Po przerwie gospodarze próbowali wrócić do gry – Davis i Szefler trafiali z półdystansu i z linii rzutów wolnych, zmniejszając stratę. W końcówce trzeciej kwarty skuteczna „trójka” Skiby pozwoliła gospodarzom zmniejszyć straty do dziewięciu „oczek”
Czwarta kwarta należała już w pełni do drużyny przyjezdnej. Buckingham zdobył w krótkim czasie 7 punktów, a Jeszke i Majewski dorzucili kolejne trafienia zza łuku. Seria 11:1 na starcie odsłony przesądziła o losach spotkania. Gospodarze odpowiadali głównie trafieniami Davisa, Leszczyńskiego i Formelli, ale różnica ponownie wzrosła do ponad 20 punktów. W końcówce punkty dorzucili jeszcze Nowak i Adamczyk i Górka, ustalając rezultat meczu na 88:65 dla Kociewskich Diabłów.
Miners Katowice – SKS Fulimpex Starogard Gdański 65:88 (16:18, 7:26, 23:11, 19:33)
Miners: Thomas Davis 19, Michał Kierlewicz 14, Maksymilian Szefler 7, Karol Nowakowski 5, Karol Leszczyński 5, Maksymilian Formella 3, Tomasz Krzymiński 3, Adam Skiba 3, Mikołaj Jopek 2, Wojciech Jagiełło 2, Samuel Gusławski 2, Marcel Kapuściński 0.
Trener: Łukasz Szczypka
SKS: De’Monte Buckingham 20, Mateusz Bartosz 20, Mateusz Górka 12, Wiktor Nowak 8, Bartosz Majewski 7, Damian Jeszke 7, Arkadiusz Adamczyk 6, Adrian Kordalski 5, Rafał Komenda 3.
Trener: Darko Radulović
