Politechnika gra bez kompleksów i robi się ciekawie
fot. azswsgk.pl

Lista aktualności

Politechnika gra bez kompleksów i robi się ciekawie

Zaledwie jeden punkt dzieli piątą drużynę pierwszej ligi od jedenastej na dwie kolejki przed zakończeniem rundy zasadniczej! Szansy na poprawę swojego miejsca w tabeli nie wykorzystała BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, która nie sprostała na własnym parkiecie AZS Politechnice Big-Plus Poznań! Jednego punktu zabrakło Łukaszowi Wilczowi do zanotowania drugiego w tym sezonie double-double, a mimo to Wikana Start przegrała z grającym w dziewiątkę AZS WSGK Polfarmex Kutno.
Obraz

Niedzielna wygrana Politechika była czwartą w ostatnich pięciu spotkaniach. Dla porównania do połowy lutego beniaminek zwyciężył w tylko 3 z 22 meczów. BM Slam Stal, która rundę rewanżową ma kiepską, mogła w tym starciu zapewnić sobie utrzymanie w lidze. Ostrowianie poza pierwszą kwartą byli jednak słabsi od rywali. W czwartej kwarcie pozwolili Akademikom zbudować dziesięciopunktową przewagę, której mimo zrywu nie zdołali zniwelować. Goście wygrali, bo trafili więcej rzutów z dystansu, potrafili też wymusić więcej przewinień, skutkujących wykonywaniem rzutów osobistych.

Cały czas o poprawę swojej pozycji w tabeli walczy Franz Astoria Bydgoszcz. Podopieczni Jarosława Zawadki po wyrównanym meczu pokonali AZS Radex Szczcin, który na skutek porażki mocno skomplikował sobie drogę w kierunku fazy play-off. Goście jak większość drużyn pierwszej ligi mieli problem z zatrzymaniem Mateusza Bierwagena (23 pkt i 6 zbiórek), popełnili też o 9 przewinień więcej niż rywale.

Podwójne double-double Marcela Wilczka (23 pkt i 20 zbiórek), Łukasz Wilczek ociera się o triple-double (9 pkt, 10 asyst i 12 zbiórek), a mimo to Wikana Start przegrywa na własnym boisku z AZS WSGK Polfarmex, który tym samym uczynił potężny krok w kierunku zajęcia drugiego miejsca na koniec sezonu zasadniczej. Goście przyjechali do Lublina w dziewiątkę, a mimo to wygrali. Pod nieobecność Jakuba Dłuskiego pierwsze w karierze double-double na poziomie pierwszej ligi zanotował Mateusz Szwed (11 pkt i 12 zbiórek).

Powracający po kilkudniowej przerwie Radosław Hyży i Marcin Flieger mocno przyczynili się do zwycięstwa Śląska Wrocław nad Polskim Cukrem SIDEn. Pierwszy zanotował double-double (15 pkt i 10 zbiórek), zaś Flieger oprócz 6 asyst zdołał rzucić 10 punktów.

 

[mecz 13047]

[mecz 13045]

[mecz 13044]

[mecz 13046]

 

Wyniki sobotnich spotkań:

[mecz 13048]

[mecz 13041]

[mecz 13043]

[mecz 13042]

 

Adam Wall