Koszykarze Jamalex Polonii 1912 Leszno nie zmarnowali szansy na zapewnienie sobie drugiego miejsca przed fazą play-off jeszcze w marcu. W przedostatniej kolejce rundy zasadniczej zespół Łukasza Grudniewskiego pokonał KK Warszawa. Swoje mecze wygrały drużyny walczące o ćwierćfinał, czyli Biofarm Basket oraz Elektrobud-Investment ZB.

Bez przewag własnego parkietu w pierwszej rundzie do fazy play-off przystąpią koszykarze Polfarmeksu Kutno, którzy w meczu o co najmniej czwarte miejsce przegrali na wyjeździe z R8 Basket AZS Politechniką Kraków. Po porażce w Siedlcach w trudnej sytuacji znalazła się KSK Noteć Inowrocław, która już po rundzie zasadniczej może spaść z ligi. Dokończenie przedostatniej kolejki sezonu 2017/2018 w sobotę. 

Siedem zwycięstw w ośmiu meczach na przełomie lutego i marca pozwoliło koszykarzom Enei Astorii odzyskać szanse na zajęcie miejsce gwarantującego udział w fazie play-off, podopieczni Konrada Kaźmierczyka przegrali jednak trzy ostatnie mecze i stracili szanse na zajęcie ósmego miejsca w tabeli. Trzeci raz w sezonie swój mecz przegrał lider Spójnia Stargard, ulegając na wyjeździe GKS Tychy.

Koszykarze Jamalex Polonii 1912 przegrali pięć spotkań z rzędu w rundzie rewanżowej, ale we właściwym dla siebie momencie zaczęli kolekcjonować punkty. Wygrana w Kłodzku mocno przybliżyła zespół Łukasza Grudniewskiego do drugiego miejsca w lidze. Z walki o jak najlepszą pozycję przed play-off nie rezygnują także Polfarmex, R8 Basket AZS Politechnika oraz Sokół, które wygrały swoje mecze. Zwycięstwo Biofarmu Basket w Inowrocławiu przy równoczesnej porażce Siarki z Energą Kotwicą sprawiło, że poznaliśmy pierwszą dziesiątkę rundy zasadniczej. 

Serię pięciu porażek z rzędu przerwali w najlepszym dla siebie momencie koszykarze Jamalex Polonia 1912 pokonując aspirujący do drugiego miejsca przed play-off Polfarmex Kutno. Dwupunktowa różnica przesądziła o wygranej Spójni w Poznaniu. W starciu drużyn walczących o play-off Elektrobud-Investment ZB Pruszków lepszy od Enei Astorii. Od ostatniego miejsca w lidze oddaliło się KK Warszawa pokonując SKK Siedlce. 

WKS Śląsk Wrocław wygrał szóste spotkanie z rzędu na przełomie lutego i marca, dzięki czemu umocnił się na siódmym miejscu w tabeli pierwszej ligi. Zespół Radosława Hyżego pokonał na własnym pakiecie bezpośredniego rywala w walce o ósemkę Elektrobud-Investment ZB Pruszków 82:81. Głodny gry w play-off Biofarm Basket bez większych problemów rozprawił się z rywalizującym o uniknięcie 17. pozycji KK. Poznanianie wygrali w stolicy aż 102:74, wyraźną przewagę notując już do przerwy.

Drugie pewne zwycięstwo w sezonie nad R8 Basket AZS Politechniką Koroną Kraków zanotował Sokół Łańcut, który przed własną publicznością pokonał drużynę z Małopolski aż 84:66. Udanie za porażkę w pierwszej rundzie w Tychach zrewanżował się Polfarmeksowi Kutno GKS. Piąte spotkanie z rzędu przegrał wicelider Jamalex Polonia 1912 Leszno. Dzięki derbowej wygranej nad Energą Kotwicą Kołobrzeg pierwsze miejsce przed fazą play-off zapewniła sobie Spójnia Stargard. 

Do ostatniej kolejki trwała będzie rywalizacja o 7 i 8 miejsce pierwszej lidze koszykarzy, W niedzielę swoje mecze wygrały Enea Astoria Bydgoszcz oraz Elektrobud-Investment ZB Pruszków i na pięć kolejek przed końcem cztery kluby mają na swoim koncie 13 bądź 14 zwycięstw. Z nowym pierwszym trenerem Krystianem Szafulskim Energa Kotwica pokonała po dogrywce walczące o uniknięcie 17. miejsca KK Warszawa.

Czwarty raz z rzędu, w tym pierwszy w sezonie na własnym sezonie przegrali koszykarze Jamalex Polonii 1912 Leszno. Podopieczni Łukasza Grudniewskiego ulegli walczącemu o miejsce w fazie play-off Śląskowi Wrocław. Do jednego punktu stratę do klubu z Leszna zmniejszył Polfarmex, zwyciężając bez większych kłopotów SKK Siedlce, dla którego była to 10 porażka z rzędu.

Polfarmex trzeci raz w tym sezonie musiał uznać wyższość rywali po meczu rozgrywanym w Kutnie. W zaległym spotkaniu 28. kolejki podopieczni Jarosława Krysiewicza ulegli walczącemu o udział w fazie play-off Biofarmowi Basket Poznań, fatalnie wykonując rzuty wolne. Osłabiona Energa Kotwica wyraźnie słabsza od Zetkamy Doralu Nysa Kłodzko.